Nazwisko dla dziecka . Witam. Jestem w 36 tygodniu ciąży. Z ojcem dziecka rozstałam się jakieś 2 miesiące temu. Przez cały ten okres czasu muszę przyznać, że dostawałam od niego pieniądze przelewem na konto np na lekarza czy leki
Bo się wydarzy: numerologia jest nieubłagana. Po ślubie, kiedy przejmiesz nazwisko męża/żony, istnieją dwa scenariusze. Pierwszy: energetycznie wzmocnicie wasz związek i zmiana ta będzie dobra dla was obojga. Drugi: nazwisko kompletnie nie będzie współgrało z twoją numerologią, a wasza relacja osłabnie. Słyszałeś kiedyś, że
10. W Norwegii nazwisko można zmienić raz na 10 lat. fot. pixabay. Polskie nazwiska potrafią łamać język. Jeśli jeszcze są dwuczłonowe, zawierają polskie litery albo ,,świszczą" – dla Norwegów potrafią być niemal nie do wymówienia. Jednak w kraju, w którym płeć zmienić moża kilkoma kliknięciami myszki komputerowej
Łącznik to nie półpauza. 26 kwietnia 2022 Językowe dylematy. Jakiś czas temu pisałem o tym, że średnik to nie dwukropek. W redagowanych tekstach spotykam się z jeszcze jedną parą znaków nagminnie ze sobą mylonych: łącznik bywa stawiany w miejscu półpauzy (a bywa też odwrotnie, choć zdecydowanie rzadziej). Zdjęcie utworzone
Jedyna możliwość to zmiana nazwiska decyzją administracyjną. Tzn. idziesz do urzędu i prosisz o zmianę nazwiska, podajesz powód, i otrzymujesz decyzję administracyjną. Ale w tym przypadku nazwisko które widnieje na decyzji jest uznawane za nazwisko rodowe (więć będzie widnieć na akcie urodzenia jako rodowe itd . Rozumisz?
Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu.
11 lata 10 miesiąc temu #31095 przez Emme Witajcie Zastanawia mnie mnie pewna sprawa, a mianowicie chodzi mi o nadanie nazwiska dziecku ze związku pozamałżeńskiego. Nie jesteśmy małżeństwem. Na tą chwilę nie mamy zaplanowanego ślubu, ale w bliższej lub dalszej przyszłości zalegalizujemy nasz związek. Po urodzeniu dziecka mogę nadać mu moje nazwisko, nazwisko ojca, (lub podwójne?). Chciałabym rozpatrzyć za i przeciw tych wszystkich opcji. Nie jesteśmy małżeństwem, więc chciałabym, żeby dziecko nosiło moje nazwisko, a po ślubie żeby przejęło nazwisko ojca. W razie gdyby do ślubu nie doszło (czego nie zakładam, ale wokół jest mnóstwo przypadków, kiedy po jakimś czasie pary się rozstają), inne nazwisko dziecka i matki utrudnia wiele spraw. W przypadku podwójnego nazwiska o ile dobrze rozumiem, po ślubie nie można zmienić tylko na nazwisko ojca? Co Wy o tym myślicie? Była któraś w podobnej sytuacji? Dokładnie nie wiem jak to wygląda z prawnego pkt widzenia. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31100 przez angela660 Hej, u mnie było tak jakoś oczywiste, że mój syn będzie miał nazwisko ojca. Też żyjemy bez ślubu, zresztą mam do tego dość specyficzne podejście;p Nie wiem nic o utrudnieniach w związku z innym nazwiskiem... Jeśli rodzisz w Polsce, w szpitalu automatycznie dziecko dostaje Twoje nazwisko, zmienia się je dopiero przy rejestracji w urzędzie. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31110 przez Emme Z doświadczeń moich koleżanek niestety wynika, że są miejsca/instytucje, które robią problem. Chodzi o to, że jeśli wymagana jest zgoda jednego z rodziców na coś, to jeśli matka i dziecko mają tak samo na nazwisko to nie ma problemu, ale gdy jest inne trzeba wstawić się z ojcem (który np jest nieosiągalny z różnych przyczyn). Dla mnie jest to nie do pomyślenia, ale takie sytuacje się zdarzyły. a druga sprawa to taka, że chyba czułabym się źle, gdybym miała inaczej na nazwisko niż moje dziecko i mój partner. a i byłaby to większa mobilizacja dla mężczyzny, żeby zalegalizować związek. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31117 przez Madzia89862 eee ale chyba nic na sile z tym slubem?mezczyzna musi"dojrzec"do tej decyzji:)a fakt utrudnienia robia czasem w zwiazku z innym nazwiskiem Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #31123 przez _aga86_ Moja coreczka ma moje nazwisko. Planujemy slub najpozniej za dwa lata, ale wiadomo roznie w zyciu bywa. Znalezlismy inne rozwiazanie- a mianowicie moj narzeczony przejmie moje nazwisko. Jego nazwisko obojgu nam sie nie podoba stad taka decyzja. Z drugiej strony to duze ulatwienie dla nas ze wzgledu na to, ze czasami sama z niunia latam do Polski i dzieki temu, ze mamy jedno nazwisko nie mamy problemow na lotnisku, a wiem, ze czasami potrafia robic pod gorke - Emme ma racje. Ostatnio zmieniany: 11 lata 10 miesiąc temu przez _aga86_. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31205 przez Emme Co do ślubu, to póki co nie chcę go brac, ale obawiam się, że nasz kraj z tego powodu troszkę utrudni mi życie , dlatego zastanawiam się nad nazwiskiem dla dziecka. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31208 przez sylka Z prawnego punktu widzenia dziecko pozamałżeńskie może posiadać jedynie nazwisko matki lub ojca. Wczytawszy się w i kro (Kodeks rodzinny i opiekuńczy) wynika, że także dziecko małżeńskie może mieć nazwisko albo ojca, albo matki (oczywiście małżonkowie mogą mieć nazwiska połączone i w konsekwencji dziecko rownież). Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31238 przez jedynaczka sylka, dziecko pozamałżeńskie również może mieć dwuczłonowe nazwisko, z tym że pierwsze jest nazwisko matki a drugie ojca. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31240 przez Joanna-Rona Cześć Co do nazwiska to się jakoś zdecydujesz albo dogadacie z partnerem Najważniejsze jest aby ojciec uznał dziecko bo gdybyście się tfu tfu rozstali na tej zasadzie łatwiej jest starać się o alimenty. Na twoim miejscu zostawiła bym dziecku nazwisko swoje póki co Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31251 przez wiola Emme,ja też jestem w wolnym związku,po urodzeniu się Filipka ,ojciec,uznał syna i ma jego nazwisko,myslę że to najlepsze rozwiązanie,ponieważ gdybyśmy kiedyś nie byli razem ,to wtedy dziecko ,ma jego nazwisko ,i nie muszę się włóczyć po sądach ,bo od razu mam alimenty.... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 10 miesiąc temu #31278 przez Emme co do alimentów to potrzebne jest uznanie dziecka, a nie nazwisko "po ojcu". A więcej jest spraw w codziennym życiu, kiedy inne nazwisko matki i dziecka wiele utrudnia. Dlatego się nad tym zastanawiam, bo wiem, że dla faceta jet to ważne, ale z drugiej strony... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 1 miesiąc temu #140221 przez zanet220291 ale w urzędzie i tak ojciec podpisuje oświadczenie, że nadając mu swoje nazwisko przyznaje,że jest pewny(bez badań itp.), iż to jego biologiczne dzieciątko Ja także mam podobną sytuację. Z moim Radziem nie mamy (jeszcze, bo bardzo chcemy ale sytuacja pozwala nam nawet na cywilny, chociaż ja chciałabym kościelny od razu). Będącx w ciąży mój narzeczony niby zapytał( ale i tak sam już zadecydował) że Nikolka będzie miała jego nazwisko. Oczywiście w szpitalu miała moje, ale w UC podpisywaliśmy oświadczenia, że to jego biologiczne dziecko oraz co do jego praw i obowiązków jako ojca. a co do alimentów i nazwiska... ojciec mojego narzeczonego nie chciał go uznać jako swoje dziecko ( w poza małżeństwie. Po spr w sądzie musiał i płacić alimenty i nadać mu swoje nazwisko, bo chciała tak mama Radka... Tak więc wybór zależy chyba bardziej od mamy jeśli luby nie pośpieszył się do ołtarza Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 2 tygodni temu #154690 przez emma z tego co wiem, jesli teraz zostawisz malenstwu swoje nazwisko, a po slubie bedziesz chciala, zeby nosilo jednak nazwisko meza, bedziesz musiala zwrocic sie do prezydenta miasta, w ktorym mieszkasz. po prostu piszesz podanie dlaczego chcesz, by nazwisko bylo zmienione i na jakie i czekasz na decyzje. jesli masz uzasadniony powod - w tym przypadku jak najbardziej tak - nie powinno byc problemow. w mojej rodzinie byl przypadek zmiany nazwiska dziecku i tak wlasnie zostalo to zalatwione. problem pojawilby sie, gdyby nie bylo istotnego powodu oprocz tak zwanego widzimisie , np. nazywasz sie "rzepka", a chcesz zmienic na "jagiello", bo to drugie brzmi lepiej . powodzenia! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy. 11 lata 2 tygodni temu #154716 przez Emme pytałam w US i powiedzieli, że automatycznie dziecko przechodzi na nazwisko ojca (w naszym przypadku). Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Jak wiadomo nie trzeba być małżeństwem, żeby mieć dzieci, jakie jednak są zasady nadawania nazwiska dziecku? Nowe zasadyPoniżej przedstawione zasady ustalania nazwiska dzieci są wynikiem nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która weszła w życie 13 czerwca 2009 roku (ustawa z dnia 6 listopada 2008 roku o zmianie ustawy – kodeks rodzinny i opiekuńczy o raz niektórych innych ustaw – Dz. U. nr 220 poz. 1431). Małżonkowie oświadczają na wstępieW przypadku małżonków – istnieją bardzo silne (procesowo) domniemania ojcostwa, które mają swoje przełożenie na kwestie nazwiska biorąc ślub składają oświadczenia zarówno o tym, czy jedno z nich przyjmuje nazwisko drugiego, oraz (co istotne w tym przypadku) – jakie nazwisko nosić będzie małżonkowie przyjęli jedno nazwisko, ich wspólne dzieci automatycznie również będą je nosić. Problemy pojawiają się jeśli małżonkowie nie mają wspólnego nazwiska (a to jest coraz częstszym zjawiskiem- stąd potrzeba nowelizacji). Jeśli małżonkowie noszą różne nazwiska powinni złożyć oświadczenie w sprawie nazwisk wspólnych dzieci, w którym ustalą czy dziecko przyjmuje nazwisko:- któregoś z nich (obojętnie, czy ojca czy matki) czy,- powstałe z połączenia nazwiska matki i nazwiska ojca (nazwisko dwuczłonowe), przy czym nazwisko matki stanowi pierwszy człon nazwiska małżonkowie nie złożą zgodnego oświadczenia w tym zakresie, dziecko przyjmie nazwisko dwuczłonowe- a nie jak wcześniej, nazwisko wprowadza również możliwość zmiany zdania co do nazwiska dzieci - otóż przy sporządzaniu aktu urodzenia pierwszego wspólnego dziecka, rodzice mogą zmienić złożone wcześniej oświadczenie, lub złożyć pierwsze (jeśli nie zrobili tego przed ślubem). Partner musi uznać dziecko… a matka się ze związku nieformalnego nosiło nazwisko inne niż nazwisko matki, organy państwowe (zazwyczaj Urzędu Stanu Cywilnego)- muszą mieć odpowiednie uregulowania tej kwestii jest dobrowolne uznanie dziecka, dokonywane przez ojca przed Urzędem Stanu Cywilnego lub konsulem (a w sytuacji zagrożenia życia, również przed notariuszem).W tej sytuacji domniemany (potocznie) ojciec składa do protokołu odpowiednie oświadczenie, na które zgodę musi wyrazić również matka dziecka (o ile jest to możliwe). Podczas uznania dziecka ważą się również losy jego nazwiska – rodzice składają wówczas odpowiednie oświadczenia. W oświadczeniu mogą ustalić, że dziecko przyjmie nazwisko jednego z nich lub nazwisko dwuczłonowe. Jeśli zgodne oświadczenie nie nastąpi- wówczas dziecko otrzymuje nazwisko urzędu stanu cywilnego nie może odmówić sporządzenia protokołu uznania dziecka, nawet jeśli ma wątpliwości co do przedstawionego stanu dziecka może dochodzić ustalenia ojcostwa (czyli de facto potwierdzenia, że dany mężczyzna jest ojcem), co również wiąże się z ustaleniem nazwiska dziecka- na tych samych zasadach co do ustalenia ojcostwa: porównajWażneDzieci pochodzące od tych samych rodziców noszą to samo nazwisko (chyba, że same nie zgodziły się na jego zmianę- po ukończeniu 13 roku życia). Zasady tworzenia nazwisk dwuczłonowychZnowelizowany kodeks przybliża również mechanizm tworzenia nazwisk dwuczłonowych (które mogą powoli stawać się normą). Otóż zgodnie z art. 90(1) KRO w pierwszej kolejności – nazwisko nie może składać się z więcej niż dwóch członów. Innym istotnym aspektem jest tworzenie nazwiska złożonego, w sytuacji, w której rodzice sami posiadają takie nazwisko. W takim wypadku połączeniu podlegają pierwsze człony nazwisk dziecka nosi nazwisko Czerwińska- Blok, ojciec zaś Żółkiewski- Kot. Nazwisko dziecka powstałe z połączenia ich nazwisk będzie brzmiało Czerwiński – pytanie: Forum
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu emilka87 Rozpoczęty 26 Lipiec 2012 #1 Witam, spodziewam sie dziecka ze związku pozamałżeńskiego. Zastanawiam sie jakie nazwisko dac dziecku czy moje czy jego ojca. Stad tez moje pytanie: czy jesli kiedys chcialabym zawrzec zwiazek małżenskim z kims innym to czy bede mogła zmienic nazwisko takze dziecku w przypadku gdy nosiłoby moje i w przypadku gdy nosiłoby nazwisko ojca? czy w obu przypadkach oprocz wyroku sądu bedzie potrzebna zgoda biologicznego ojca? pozdrawiam reklama #2 Witam, spodziewam sie dziecka ze związku pozamałżeńskiego. Zastanawiam sie jakie nazwisko dac dziecku czy moje czy jego ojca. Stad tez moje pytanie: czy jesli kiedys chcialabym zawrzec zwiazek małżenskim z kims innym to czy bede mogła zmienic nazwisko takze dziecku w przypadku gdy nosiłoby moje i w przypadku gdy nosiłoby nazwisko ojca? czy w obu przypadkach oprocz wyroku sądu bedzie potrzebna zgoda biologicznego ojca? pozdrawiam Zacznijmy od początku tj. czy ojciec dziecka uzna dziecko po porodzie? #3 tak, ojciec dziecka uzna dziecko.. teraz zastanawiam sie jak bedzie lepiej z nazwiskiem w przyszłosci? #4 Zastanawiam sie jakie nazwisko dac dziecku czy moje czy jego ojca. O nazwisku zdecydujecie Panstwo wspólnie. Macie 3 opcje: nazwisko Pani, nazwisko męża lu dwuczłonowe. Stad tez moje pytanie: czy jesli kiedys chcialabym zawrzec zwiazek małżenskim z kims innym to czy bede mogła zmienic nazwisko takze dziecku w przypadku gdy nosiłoby moje i w przypadku gdy nosiłoby nazwisko ojca? Niezaleznie od tego jakie dziecko bedzie mieć nazwisko bedzie mieć ojca i nie będzie możliwości by bez zgody owego ojca inny mężczyzna przysposobił dziecko, a tylko tak mogłoby się ono nazywac jak Pani nowy maż. czy w obu przypadkach oprocz wyroku sądu bedzie potrzebna zgoda biologicznego ojca? To zalezy czy ojciec będzie miał prawa rodzicielskie. Jelsi tak, jego zgoda będzie niezbędna.
24Zdaję sobie sprawę, że większość kobiet w naszym kraju decyduje się na przyjęcie nazwiska swojego Męża. Właściwie to nie ma co ukrywać, że dla większości kobiet i mężczyzn jest to sprawa tak naturalna jak poranne mycie zębów. Wiem, że są wyjątki. Np. panowie decydują się na przyjęcie nazwiska po swojej żonie, bo np. lepiej brzmi albo ich nazwisko jest np. wstydliwe (znam takie przypadki). Jednak statystyki ewidentnie pokazują, że to my kobiety przyjmujemy częściej nazwisko naszego faceta. Przyznam szczerze, że wcale mnie to nie dziwi. Większość dziewczyn, które znam, zdecydowała się na ten krok i żadna tego nie żałowała. Bo właściwie czego tutaj żałować? Utarło się, że można tak właśnie postąpić i jest to w pewnym sensie ukłon w stronę naszego partnera i znak, że od tej chwili stanowimy w pewnym sensie jedność. Myślę, że wśród osób wierzących przyjęcie nazwiska po mężu jest nawet powszechniejsze niż wśród osób niewierzących czy niepraktykujących, choć znam oczywiście odstępstwa od tej reguły. Mega mnie ciekawi, czy Wy też przyjęłyście nazwisko po swoim mężu. A jeśli nie i nie jest to tajemnicą, powiedzcie dlaczego nie zdecydowałyście się na tej krok i co było tego przyczyną. A może zdecydowałyście się na nazwisko dwuczłonowe? To też dość częste rozwiązanie w naszym kraju. A jak wyglądała sprawa w moim przypadku? Ci, którzy obserwują mój prywatny profil na FB (klik) wiedzą, że w sieci funkcjonuję nie tylko jako Szczęśliva (czy też Szczesliva bądź Szczęśliwa), czyli pod moim blogowym pseudonimem, ale również pod moim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Skracając to i Was nie zanudzając urodziłam się jako Magdalena Wałęcka, córka mojego Taty i mojej Mamy (która posiada dwuczłonowe nazwisko). Kiedy poznałam mojego męża i zdecydowaliśmy się „zaobrączkować”, miałam pewien dylemat, czy chcę przyjąć nazwisko mojego męża czy może będę kontynuować tradycję zainicjowaną w mojej rodzinie, i zdecyduję się na nazwisko dwuczłonowe. Myślę, że ku niewielkiemu rozczarowaniu mojego Męża [skubany, nie dał po sobie wtedy poznać, że jest tym jakkolwiek przejęty ;-) ]) zdecydowałam, że zostawię sobie moje nazwisko panieńskie (Wałęcka) i przyjmę również nazwisko po moim mężu (Kogut). Ale, że jestem kombinatorką, to postanowiłam zmienić tradycyjny szyk przyjmowania nazwiska i nazwisko „mężowskie” dałam sobie jako pierwsze a moje panieńskie jako drugie, czyli jestem Kogut – Wałęcka. Dlaczego zdecydowałam się na taki krok? Byłam o to już wielokrotnie pytana i bardzo często ten temat poruszają również moi starzy znajomi, których ciekawi ta sprawa. W sumie nie widzę powodu, aby jej nie wyjaśnić, bo liczę skrycie na to, że Wy też zaspokoicie moją babską ciekawość i powiecie mi o powodach Waszego dwuczłonowego nazwiska albo nieprzyjęcia nazwiska po mężu :-) Jaki był główny, wg niektórych tajemniczy powód, że jestem Kogut – Wałęcka a nie po prostu Kogut, po mężu? Nie było specjalnego tajemniczego powodu, jak to insynuują niektórzy. Na tamten moment, w trakcie ogarniania spraw ślubnych, nie chciałam się jakoś rozstawać z moim panieńskim nazwiskiem na zawsze (od przedszkola już byłam „Wałęsa-kupa mięsa”, „Wałęsa-bez mięsa” tudzież po prostu „Wałęcka”). Większość moich znajomych mówiła do mnie per „Wałęcka”, czy to w pozytywnym kontekście czy odrobinę pejoratywnym, a mi było z tym po drodze :-) Jednocześnie też chciałam przyjąć nazwisko po mężu, bo uważałam, że to i naturalne i fair. Stąd ta moja dwuczłonowość, która … uwaga! … odrobinę zaczyna mnie wkurzać! :D To podpisywanie się na dokumentach, to wypełnianie formularzy. Te wszystkie ceregiele zaczynają mnie irytować i serio, bez ściemy, dojrzewam do tego i jestem skłonna pożegnać się z moim panieńskim nazwiskiem a co za tym idzie przyjęłabym nazwisko mojego małżonka, który byłby tym faktem uradowany. Ja to wiem! :D Ale jeszcze go odrobinę dla żartów potrzymam w niepewności ;-), poszantażuję i takie tam, podroczę się po prostu, żeby nie było! Ale skoro mogę mu tą moją decyzją zrobić dzień, to pewnie się na ten krok zdecyduję, wszak niczego nie tracę, oprócz kilku literek po moim imieniu, z którymi tak naprawdę nie utożsamiam się już tak jak kiedyś. Co prawda ściemniam mojego męża, że zamiast „Kogut” rozważam jeszcze „Kurkę”, ale to tylko tak dla beki ;-) A Wy co wybrałyście? Jakie jest Wasze nazwisko po ślubie – panieńskie, po mężu czy może jednak dwuczłonowe? ;-) Uściski! PS. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu. ❤ Dziękuję! Magda vel Szczęśliva [jeszcze dwuczłonowa ;-) ]
dwuczłonowe nazwisko dla dziecka forum